Wycieczka w Tatry
20 września 2022 | Bogusław Łój
W dniach 13 – 15 września uczniowie z klas: 2A, 2TL, 2 TBW, 2 TC, 3TP, 3 TC i 3 TBG pod opieką p. Ewy Nowak, p. Barbary Tworek i p. Rafała Sroczyńskiego udali się na wycieczkę w Tatry.
Pierwszego dnia pod opieką przewodnika zwiedzaliśmy Zakopane i okolice. Swoje spotkanie ze stolicą Tatr rozpoczęliśmy od zobaczenia najstarszego zabytku miasta, czyli drewnianego Kościoła pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej, wybudowanego w 1847 roku na Pęksowym Brzysku. Przed kościołem zostaliśmy zapoznani z historią Zakopanego i regionu. Następnie udaliśmy się leżący przy świątyni cmentarz, gdzie pochowane są zasłużone dla regionu i Polski osoby, w tym: pisarze i poeci: Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Władysław Orkan, rzeźbiarz: Władysław Hasior czy sportsmenka: Helena Marusarzówna. Po zwiedzeniu cmentarza weszliśmy na Gubałówkę, skąd podziwialiśmy panoramę polskich Tatr. Zszedłszy z wzniesienia na Krupówki rozsmakowaliśmy się w miejscowych przysmakach – góralskich serach, zwanych oscypkami.
Drugi dzień wycieczki upłynął na wędrówce szlakiem Doliny Kościeliskiej. Towarzyszący nam przewodnik opowiedział nam o tatrzańskiej faunie i florze. Wieczorem, nieco zmęczeni, ale w dobrych humorach byliśmy gośćmi w tradycyjnej chałupie góralskiej, której wystrój stanowił autentyczny zbiór sztuki podhalańskiej. Wysłuchaliśmy opowieści o pierwszych osadnikach, zbójnikach i zwyczajach pasterskich. Było to autentyczne spotkanie z tamtejszym folklorem, tym bardziej, że opowieść przewodnika była przeplatała skoczną, góralską muzyką. Wieczorem zajadaliśmy pieczone na ognisku kiełbaski przy muzyce kapeli góralskiej.
Trzeciego dnia raz kolejny eksplorowaliśmy górskie szlaki. Tym razem podziwialiśmy naturalne piękno Doliny Strążyńskiej. Zwieńczeniem wędrówki było dotarcie do urokliwego Wodospadu Siklawica. Późnym wieczorem autobus z roześmianymi, rozśpiewanymi uczestnikami wycieczki bezpiecznie dotarł do Stalowej Woli. Wycieczka ta pozostanie dla jej uczestników miłym wspomnieniem.
tekst: Barbara Tworek
Red. P.U.
